Inhorgenta Munich 2020 - triumf elegancji i nowoczesności

Newsy

Inhorgenta Munich 2020 - triumf elegancji i nowoczesności

Robert Sternicki

Lubi luksusowe zegarki, ubóstwia automaty i kolekcjonuje je pasjami. Jednocześnie uważnie śledzi wszelkie nowinki i wydarzenia ze świata zegarków. Prywatnie namiętnie pływa i podróżuje po różnych zakątkach świata.

19 lutego 2020

Ostatnio zapowiadaliśmy nadchodzące targi zegarków i biżuterii Inhorgenta Munich. Dwa dni temu wydarzenie się zakończyło. Mamy więc dla Was przegląd najciekawszych informacji z Monachium dotyczących rynku zegarkowego. Zobaczcie, które czasomierze uzyskały szczególne uznanie!

Największe marki w jednym miejscu

Tytuł mógłby sugerować, że może chodzić o nasz sklep - to oczywiście prawda, bo największe marki zawsze można w Zegarowni bez problemu znaleźć. Jednak tym razem tym miejscem okazała się też hala w Monachium. Na dużej przestrzeni znalazło się miejsce nie tylko dla wystawców z branży jubilerskiej i ściśle biżuteryjnej, ale też dla wielu znanych marek zegarków. Wśród nich: Adriatica, Alpina, Atlantic, Bulova, Casio, Citizen, Festina, Lotus, Frederique Constant, Garmin, Jacques Lemans, Junghans, Junkers, Kerbholz, Orient, Rosefield, Victorinox, Vostok Europe, Carl von Zeyten oraz przedstawiciele Point tec z ofertą marek Zeppelin i Iron Annie. Ogrom dobroci, a co najważniejsze - różnorodnej stylistyki. Każdy mógł znaleźć coś, co odpowiada mu najbardziej.

targi Inhorgenta Munich 2020 baner

Co więcej, marki zegarkowe miały naprawdę duży wpływ na przebieg całej imprezy. Stanowiły większą część sponsorów i partnerów wydarzenia. Alpina, Bulova, Casio, Casio Vintage, Citizen, Edifice, Frederique Constant i G-Shock - te marki gwarantują wysoką jakość i tak też “partnerowały” targom Inhorgenta Munich 2020. Partnerem specjalnym była też Szwajcaria - kraj słynący z zegarków. Na targach utworzono nawet wyjątkową strefę “Salon Suisse”, w której można było podziwiać wystawy oraz gdzie swoje miejsce miały najbardziej luksusowe szwajcarskie marki.

Inhorgenta Award - wygrywa różnorodność

Podczas targów rozstrzygnięto plebiscyt i wręczono nagrody Inhorgenta Award. Kategorie, jakich dotyczył konkurs, obejmowały zarówno rynek biżuterii, jak i zegarków. W tej drugiej dziedzinie wyróżniono design zegarka (kategoria Watch Design) i przyznano nagrodę publiczności dla najlepszego zegarka (Public Choice Award - Best Watch). Jakie modele rywalizowały w obu kategoriach?

Watch Design - najpiękniejsze zegarki

W kategorii skupiającej się na designie konkurencja była naprawdę zacięta. Finalistami były marki Citizen, Victorinox i Frederique Constant. Ostatecznie to właśnie ta ostatnia marka zwyciężyła w głosowaniu jury. Doceniono model Tourbillon Perpetual Calendar Manufacture (FC-975N4H6) - za funkcjonalność, za perfekcyjny mechanizm oraz za limitowaną do 88 sztuk na cały świat serię.

zegarek Frederique Constant Tourbillon Perpetual Calendar Manufacture FC-975N4H6

Public Choice Award - Best Watch - ulubiony zegarek

Kategoria do wyboru najlepszego zegarka według “publiczności”, czyli uczestników targów Inhorgenta Munich, była za to bardzo zróżnicowana. Finaliści charakteryzowali się odmienną stylistyką i oczywiście funkcjonalnością. Casio, Garmin i Sternglas - każda z tych marek ma w swojej ofercie zupełnie inne zegarki. Streetwearowe i elektroniczne Casio Vintage, Garmin i jego smartwatche oraz Strernglas, który na tym tle wypada całkiem elegancko jeśli chodzi o stylistykę.

Ostatecznie najwięcej oddanych przez internet głosów zdobył Garmin z modelem MARQ Captain - smartwatchem do zadań specjalnych, stworzonym szczególnie dla żeglarzy. Doceniono go nie tylko za funkcjonalność (m.in. informacje o prędkości i kierunku wiatru, temperaturze i pływach, GPS, funkcje śledzenia aktywności), ale też za dopracowany design i wyjątkowe materiały, z jakich został wykonany - tytanowa koperta i żakardowy pasek odporny na słoną wodę nie zdarzają się często.

zegarek Garmin MARQ Captain

Popularność zegarków nie słabnie, ale rynek się zmienia

W ciągu 4 dni targi Inhorgenta Munich odwiedziło około 26 tysięcy osób z ponad 80 krajów. Popularność i liczba uczestników na niektórych stoiskach zaskoczyła nawet wystawców. Widać więc, że mimo pogłosek o kryzysie na rynku zegarków i spadku popularności tychże, sektor ten ma się całkiem dobrze. Z pewnością duże znaczenie ma tu fakt, że projektanci i producenci czasomierzy zwracają uwagę na zmieniające się potrzeby użytkowników. Stąd m.in. pojawianie się coraz większej liczby smartwatchy. Na szczęście jednak nie dzieje się to z żadną szkodą dla tradycyjnych zegarków, które nadal tworzone są z wielką pieczołowitością i dbałością o najmniejsze szczegóły. Dlatego właśnie warto odwiedzać targi niezależnie od stylu czy preferencji. Obecnie dla każdego na takim wydarzeniu znajdzie się coś odpowiedniego.


Robert Sternicki

Lubi luksusowe zegarki, ubóstwia automaty i kolekcjonuje je pasjami. Jednocześnie uważnie śledzi wszelkie nowinki i wydarzenia ze świata zegarków. Prywatnie namiętnie pływa i podróżuje po różnych zakątkach świata.