Model 22341.41.21 Zegarek damski Atlantic Sealine Atlantic Sealine

Patrzę, nie! – ja się wpatruję, srebro z bielą, czerń lustruję.
„ATLANTIC” – firma szwajcarska, precyzja jej aptekarska.

Stal szlachetna, szafir, srebro - oczarował mnie na pewno.
Niepozorny, a posażny, dla właścicielki jak ważny!

Powierzchowność nęci oko, prezencja? – stawiam wysoko!
Niewielki, damski, gustowny, jakże wielce efektowny.

Na czytelne logo marki, ach, już czuję błogie ciarki :)
I datownik niczym święty, w tarczy w okienku wyciętym.

Indeksy na tarczy jeszcze, walor, który wzrokiem pieszczę.
Światło pięknie odbijają, przez co uroku dodają.

Przy kopercie pasek skórzany, estetycznie wykonany.
Zachlapanie im nie szkodzi - wodoszczelne, o to chodzi!

Mechanizm kwarcowy, wie się, ekstra punktualność niesie.
ATLANTIC SEALINE nosić też bym chciała, chcę to zgłosić! :)  

Zgłaszam akt oskarżenia przeciwko marce Atlantic oraz sklepowi Zegarownia! Toż to grzech sprzedawać tak cudowne zegarki!
Na podstawie zawiłej Ustawy o Kobiecych Pragnieniach, par. 12, ust. 5, oskarżam markę Atlantic o to, że sprzedaje tak piękne zegarki, jak ten — Atlantic Sealine 22341.41.21. Zegarek ten skradł moje serce minimalistyczną formą — uniwersalną i ponadczasową. Taki zegarek pasowałby na każdą okazję i chyba do każdego ubrania, jakie ma w swojej szafie każda kobieta. Może go nosić zarówno młoda osóbka, jak i dojrzała wiekiem dama. Zegarek ten napastuje mnie w snach i nie daje zasnąć, bo ciągle myślę, jak by to było, gdybym nosiła go na swoim nadgarstku. Te metaliczne wykończenie, ten datownik, wskazówki – wszystko jest perfekcyjne. Skórzany pasek sprawia, że produkt ten zostanie ze mną na lata. Ta perfekcja aż mnie boli, dlatego tak nie może dłużej być. Muszę go mieć! Szwajcarska klasa i jakość, która zasługuje na najsurowszy wymiar kary!

Moim zdaniem zegarki można podzielić na takie, które stanowią świetny dodatek do konkretnej stylizacji i takie, dla których stylizacja jest dodatkiem. Do tej drugiej grupy zaliczam bez wątpienia Atlantic Sealine. Klasyczny, aczkolwiek niebanalny. Srebro tarczy idealnie współgra z czernią paska - to kompozycja, którą pod względem klasy i elegancji trudno przebić jakimkolwiek zestawieniem. Utarło się przekonanie, że szczęśliwi czasu nie liczą. I zapewne jest w tym sporo racji. Jednak szczęśliwi kochają piękno i jakość, a tego z pewnością temu zegarkowi nie brak. Zegarki Atlantic tworzone są z najwyższą dokładnością, przez co zyskują rzesze zwolenników na całym świecie. W każdym calu dopracowany model świetnie pasuje do wszystkich niemal okazji, zdobiąc kobiecą dłoń i dodając każdej z pań elegancji i pewności siebie. Bogata historia marki i lata doświadczenia pozwoliły stworzyć zegarki o ponadprzeciętnej jakości i wyglądzie, które zachwycają niezmiennie kolejne pokolenia i zmieniają spojrzenie na świat zegarków każdego, kto raz zetknął się z modelem tej firmy. Kiedyś zmieniałam zegarki, nie przywiązując zbyt wielkiej wagi do ich jakości, a bazując się raczej wyglądem. Dziś wiem, że jakość i klasyczny wygląd to czynniki, które są w stanie pokonać upływ czasu i presję mody. Atlantic Sealine to model, który pokonuje całkowicie zmieniające się jak kameleon trendy mody, pozostając hitem i niezmiennie pasując idealnie do panujących kanonów mody. Lekki i delikatny, ale nie ginący w natłoku innych dodatków. Nie przytłacza kobiecej subtelności i w naturalny sposób wydobywa wszelkie oznaki dobrego gustu i nieskazitelnego stylu. Świetnie spisze się i na wykwintnej kolacji, zachwycając pięknem i na wyprawie do dżungli, gdzie kluczową rolę odegra jego ponadprzeciętna jakość. Wodoszczelność aż do 30 metrów z pewnością odgrywa tu ogromną rolę, bo jak to z nami kobietami bywa, lubimy biżuterię zalać czy najzwyczajniej na świecie zabrać się za zmywanie naczyń, zapominając o zdjęciu zegarka. Jak dla mnie jest to zegarek idealny, który łączy w sobie wszelkie cechy, jakich w produktach tego typu może poszukiwać nawet najbardziej wymagająca osoba. Od wyglądu - srebrno-czarnego połączenia i szafirowej tarczy, będącej wyznacznikiem ponadczasowej klasy i elegancji, aż po jakość, którą pokochają miłośniczki dobrej przygody i szaleństwa. Można by o tym zegarku pisać niemal epopeje, ale  tylko wypróbowanie na samym sobie jest gwarancją miłości od pierwszego wejrzenia!

Elegancja to dla mnie klasa, klasyka i skóra. Zegarek ten łączy wspaniale te rzeczy. Dodatkowo jest bardzo delikatny oraz w kolorze, który pasuje do wszystkiego.

Elegancja kojarzy mi się z klasą, klasyką oraz skórą - wszystkie te cechy posiada dokładnie ten zegarek. Dodatkowo kolor czerni pasujący do wszystkiego i niesamowita delikatność.