G-SHOCK do garnituru? Benicio del Toro pokazuje, że można!

Newsy

G-SHOCK do garnituru? Benicio del Toro pokazuje, że można!

Kuba Kowalewski

Człowiek w ciągłym ruchu. Jeśli nie próbuje jakiejś nowej dyscypliny sportowej, to prawdopodobnie jest w trasie i łapie stopa do Chorwacji. Miłośnik smartwatchy i zegarków zaawansowanych technicznie.

29 października 2018

Czy założenie sportowego zegarka do eleganckiego garnituru nie będzie modowym faux-pas? Raczej będzie, ale przecież zasady są po to, by je łamać. Wie o tym aktor Benicio del Toro, który w programie „Late Night with Seth Meyers” pojawił się z prawdziwym „Kingiem” wśród G-SHOCKÓW.

Benicio del Toro to portorykański aktor i producent filmowy. Już na premierze filmu „Sicario” w 2015 roku można było zauważyć jego zamiłowanie do zegarków marki Casio. Wtedy towarzyszył mu niezawodny model 5600. W zeszłym roku na jego nadgarstku dumnie prezentował się już G-SHOCK DW-6900, a ostatnio coraz częściej można dostrzec model G-SHOCK GX-56BB-1. Jest to model z serii GX-56 zasilanej światłem słonecznym, której miłośnicy marki nadali przydomek „King”. Ma to związek z jego dużymi wymiarami – 55,5 x 53,6 x 17,5 mm. Tym samym jest to jeden z największych zegarków G-SHOCK z wyświetlaczem cyfrowym.

Nie od dziś wiadomo, że nie tylko projektanci mody, ale również artyści i celebryci kształtują współczesne wzorce modowe. Być może za sprawą Benicio del Toro sportowe zegarki G-SHOCK staną się nieodzownym elementem eleganckich outfitów, nie tylko podczas niezobowiązujących spotkań biznesowych. G-Shock jako zegarek do garnituru? Dlaczego nie! ;) 

Zobacz Zegarek G-SHOCK Solar KING of G ►

 


Kuba Kowalewski

Człowiek w ciągłym ruchu. Jeśli nie próbuje jakiejś nowej dyscypliny sportowej, to prawdopodobnie jest w trasie i łapie stopa do Chorwacji. Miłośnik smartwatchy i zegarków zaawansowanych technicznie.